
|

|

|
|
Kojarzycie to anime? Fox Kids zafundowało nam nie lada prezent - nowiuteńkie
anime. Beyblade V-Forve jest kontynuacją pierwszej części Beyblade.
Historia ta opowiada o grupie nastolatków, którzy pragną zostać
mistrzami puszczania bąków (nie dosłownie), czyli wirujących dysków.
Do tej pory w swoich łapkach miałem dwie gry z tej serii. Jedna,
angielska, była na wysłużonego GBC i nie dało się w nią grać.
Druga, japońska, na GBA była tak "inna", że usunąłem ją
po pierwszym uruchomieniu. Od tamtej pory czekałem na coś porządnego
i w końcu się doczekałem! |
Fabuła
jako taka jest. Na początku wybieramy jeden z dysków naszej drużyny.
Gra dzieli się na kilka epizodów, w każdym znajduje się około
siedmiu misji. Kolejni nauczyciele poprowadzą nas przez tajniki
sterowania Blade'm. Na końcu każdego epizodu znajduje się boss.
Podczas gry spotykamy znanych z anime Team Psykick czy chociażby Saint
Shields. Ogółem - fabuła jest znikoma i pozostaje gdzieś w tle. |
Grafika
jest raczej średnia. Tło zmienia tylko kolory. Większość dysków
wygląda podobnie. Co tu dużo mówić, raczej słabo niż dobrze.
Bardzo dobrze są jednak wykonane postaci. Wspaniałe Facesety umilają
nam czytanie tych nudnych dialogów. Wspaniale jest również wykonane
menu główne. Tutaj grafikom należy się dużo Arigato! Przyciski we
wspomnianym menu są takie 2,5 D. Ciekawie przedstawiono również
postacie Bit Beast - bestii ukrytych w dyskach. Naprawdę fajnie. Pomimo
tych perełek grafika jest słaba. |
Na tą
chwilę czekałem. Muzyka!!! Najlepsza, jaką słyszałem w grach na GBA!.
Wejściówka, taka jak w oryginale ( Polacy w anime przetłumaczyli
tekst piosenki na polski -_-''). Przygrywająca w tle muzyczka jest po
prostu boska!!! Co tu jeszcze mogę napisać... Ten kto posiada CD z
muzyką z Beyblade jest największym szczęściarzem na świecie! |
Ehh.
Grywalnośc, w moim mniemaniu, nie stoi na zbyt wysokim poziomie. Sam
doszedłem w chwili pisania tego tekstu do trzeciego epizodu, podczas
gdy mój dziewięcioletni brat - do siódmego. Gra jest taką zręcznościową
platformówką. Sterujemy dyskiem przechodząc przez kolejne platformy i
zbierając Nowe dyski, bestie, ulepszenia. Myślę, że grę warto ściągnąć
chociażby dla samej muzyki. |
Michu |