|

|


|
Wszyscy
RPG Maker'owcy pamiętają chyba legendarną grę, jaką była
"Legion Saga". Mimo swej prostoty, gra przyciągała i przyciąga
nadal graczy do monitorów na długi czas. Od jej wydania minęły już
trzy lata, przez które Kamau - autor, zdobył wiele doświadczenia i
postanowił wydać "odnowioną" wersję - "Legion Saga
R". |
Tytułowa
literka "R" pochodzi od słowa "Remake", co w wolnym
tłumaczeniu oznacza "zrobić coś od nowa", a faktycznie tak
jest... Pierwszą zmianą jest to, iż LSR tworzona jest w RPG Maker
2003, a nie w 2000 jak pierwowzór. Po uruchomieniu dema (Kamau jeszcze
nie wie kiedy ukaże się pełna wersja) wita nas nowy ekran tytułowy,
a ciekawostką jest to, że grafika systemowa nie uległa zmianie i
nadal korzysta z grafiki FF9. Wybierając "New Game" zaczynamy
naszą przygodę w pierwszej części legendarnej wręcz trylogii. |
Od razu
rzuca się w oczy nowe intro, wyjaśniające "o co chodzi".
Sama gra rozpoczyna się sceną ataku na miasteczko "Seimu",
tak jak to było w oryginale. Autor postarał się, aby tym razem
wszystko było jak najbardziej dopracowane: nowe grafiki, muzyka, oraz
animacje, wszystko to prezentuje się wprost wspaniale. Warto wspomnieć,
że nowa mapa świata korzysta z Chipsetu "zripowanego" przez
samego autora. Wszystkie te akcenty sprawiają, że nowa "Legion
Saga" prezentuje się świetnie. |
Co do
grywalności, gra się przyjemnie i miło, dzięki wskazówkom
wypowiadanym przez bohaterów, w grze można zgubić się tylko na
upartego. Aby podnieść grywalnośc, autor zmodyfikował systemy
"dueli" i wojen. Jeśli chodzi o pojedynki zmieniona została
jedynie grafika, lecz "silnik" odpowiedzialny za wojny został
całkowicie przebudowany. Teraz wojna dzieli się na dwie części:
"główną wojnę" oraz pojedynki między jednostkami. Jeśli
wygramy atak w głównej wojnie, możemy wyzwać któregoś z dowódców
na pojedynek (dowódca 3 razy pokonany w pojedynku wycofuje się z
wojny). |
Zmieniono także system "Orbów": teraz ilość znanych czarów
zależy od poziomu Inteligencji. Sądząc po kodzie źródłowym, Kamau
planuje również mini grę "w piciu alkoholu :)". Jeśli
chodzi o muzykę - jest świetnie dobrana i bardzo klimatyczna. |
Demo kończy
się scenką aresztowania Durane'a i podróży do Irassia Prision i muszę
przyznać, że pozostawia spory niedosyt. Ale uzbroimy się w cierpliwość
i poczekamy, bo zapowiada się jedna z najlepszych gier w histroii
Rm2k3! |
Eternal Ghost |