Gakkou - Recenzja




autor: Ska'ciu
gatunek: przygodówka
wersja: pełna, RM 2003
rok wydania: 2010


waga: 5 467 kB



Recenzja

Screeny

Dyskusja na Forum

    Ska'ciu uwodnił, że w RPG MAKERZE można tworzyć gry przeróżnych gatunków. Podjął się dosyć trudnego zadania, niełatwo bowiem zrobić dobry, klimatyczny horror. Uważam jednak, że Gakkou jest bardzo dobre i zadanie zostało wykonane.

Fabuła
    Akcja gry dzieje się w japońskiej szkole. Śledzimy losy czwórki bohaterów, którzy umawiają się w jednej z klas na wieczór strasznych opowieści. Szybko się okazuje, że młodzi uczniowie nie są w szkole zupełnie sami. Podczas gry kierujemy poczynaniami Soujiro, który odkrywa mroczne tajemnice Aiko. Z początku prosta fabuła okazuje się bardzo skomplikowana, a poznawanie sekretów uczennicy w mrocznej, nawiedzonej szkole niejednego wprawi w strach. Wybredniejszych ludzi może zniesmaczyć długość gry. Gakkou to bardzo krótka produkcja, ale nie ma co się dziwić - wszystko rozgrywa się w jednym miejscu.

Grafika
    Mappingowi nie można wiele zarzucić. Wszystko wygląda realistycznie: rozmieszczenie klas, ich wygląd, sala gimnastyczna czy łazienki. To ważny aspekt, bo musimy naprawdę poczuć, że jesteśmy w tej szkole. Grafiki postaci również są dobre, niekiedy straszne. Za oknem widać realistyczną panoramę, a co jakiś czas następują nagłe zwarcia prądu. Wszystko smaczne i klimatyczne.

Mechanika i walka
    Mało tu mechaniki, walk nie mamy w ogóle. Niektórzy mogą twierdzić, że to źle, że w horrorze powinny pojawić się bitwy. Jednak Gakkou przypomina bardziej grę przygodową niż survival horror. Możemy zginąć w trybie natychmiastowym, choć zwykle jesteśmy w jakiś sposób ostrzegani. Musimy trzymać ciekawość na wodzy, można się bowiem przekonać, że jest pierwszym krokiem do piekła (dosłownie). Mamy też menu, w którym przeglądamy znalezione przedmioty: klucze czy dokumenty. Pewnym minusem gry może być zbyt wielka szkoła i monotonne oglądanie klas. Z początku przy eksplorowaniu kolejnych sal przeszywa nas dreszcz niepokoju, ale z czasem robi się to nieco nudne.

Muzyka
    W grze towarzyszą nam przerażające dźwięki na wysokim poziomie. Kroki bohatera odbijające się echem po salach potęgują poczucie samotności, odosobnienia. Krzyki, nagłe zwarcia prądu, deszcz. To wszystko buduje odpowiedni nastrój, choć brak tu jakiejś subtelnej muzyczki. Chociaż cichej gry na pianinie, albo psychodelicznego ambientu.

Zakończenie
    Gakkou to dobry, klimatyczny horror jakich mało. Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na dłuższą produkcję tego typu, bo autor ma do tego prawdziwy talent.

Noruj
Logowanie/Rejestracja

Login:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
zarejestruj się
W zagraniczne tytuły stworzone w RM gram:
Wcale
Bardzo rzadko, tylko wyjątkowe pozycje
Gdy tylko coś wpadnie mi w oko
Częściej niż w polskie!
zobacz wyniki | archiwum ankiet
1. Tale of Exile: Akt I
2. Tale of Exile: Akt II
3. Lost Saga
4. Wrota Arkany 2
5. Gromada
6. Wrota Arkany
7. Manga Carta
8. Septerra Core: Dream About The Past
9. Perfect World
10. Super Mario: Druga Strona Medalu
» TAPE #4 - Tematy konkursowe i dyskusja WIP
» TAPE #4 - Zasady i zapisy
» [RM2k3] Saga Demonów [16+]
» Lagujące gry z RM2k na Win7 i nowszych
» Victor SenArt
» [MV] Poszukuje plugina do wyświetlanie niestandardowych okien (Możliwa Współpraca)
» [VXAce] Lost Saga
» TARKA #1 - Oficjalne wyniki
» [XP] Chaos Element: Climax Redux (DEMO1.3)
» [2k3]Ronin
Little Red-Bleeding Hood by GameBoy
wersja
Pełna,
RM XP
rok wydania
2010
ocena
4.0/10
RPG Maker Zone Muzeum w Raccoon City: Resident Evil HQ RPG Maker po polsku
© Tsukuru Archive 2006-2020 | Strona o charakterze prywatnym, używamy plików cookie.